Rok: 2023

SPRAWY NIEWYJAŚNIONE

Nagła śmierć losem kapłana

Mieszkańcy wsi długo krążyli wokół parterowego budynku usiłując dojrzeć, co dzieje się w probostwie. W małym, bielonym pokoju panował półmrok, ledwo można było dostrzec zarys łóżka, drewnianego krzesła i stołu nakrytego obrusem z równo ustawionym dewocjonaliami. Na dywanie, poniżej metalowego krzyża, głową przy ścianie leżała czarna postać.

ZAGINIENI

Taki był… Taki sobie sam

– Halo? Halo? Zenek, czy to ty? Zenek, wróć do domu – prosiła zbudzona ze snu staruszka. Po drugiej stronie nikt nie odpowiadał. Głuche telefony dzwoniły nocami przez kilka lat, ale matka nie doczekała się powrotu syna. Dziś już go nie wypatruje. Zenona Prokopiaka nie widział nikt od ponad 12 lat.